Jednym z najbardziej reprezentatywnych miejsc w domu to salon. To właśnie tam spotykamy się z rodziną, oglądamy telewizję i odpoczywamy po pracy. Moda od wielu wieków poniekąd nakazuje upiększenie salonu w firanki, które dla dzisiejszej społeczności są alternatywą dla rolet (wiedzieliście, że częściej kupujemy rolety, niż firanki?). Uważamy, że nie ma lepszego i bardziej uniwersalnego zastosowania firanek, niż ich obecność w salonie. Jak je dobrać do pomieszczenia? Tego dowiecie się poniżej.
Jaki masz salon?
Jako, że salon to najbardziej reprezentatywna część domu – powinien być zaprojektowany w sposób jednolity. Rzadko się zdarza, aby jadalnia (w Polsce to synonim do salonu) była miejscem o dużym nagromadzeniu gadżetów, ponieważ sensem wnętrza jest spokój, komfort i możliwość odpoczynku. Podczas doboru firanki trzeba zwrócić uwagę na układ okien. Jeśli posiadacie bezpośrednie wyjście na balkon, to będziecie musieli zainwestować w dłuższe oraz szersze firanki. Starajcie się nie zamawiać firanek na „styk” lub na „oko”. Weźcie do rąk metrówkę i zmierzcie szerokość swoich okien.
Krótka, długa, a może z zasłonami?
Salon, który ma powyżej 20 metrów kwadratowych powierzchni powinien zostać wyposażony w firanki z zasłonami. To doda powagi całemu pomieszczeniu i zapewni cień w najbardziej słoneczne dni. Dobrym rozwiązaniem będzie dobranie koloru firanek tak, aby tworzyły kontrast dla ścian. Jeśli Wasze ściany są pomalowane na brązowo – bardzo ładnie będzie się komponować biała firanka z ciemnymi zasłonami.
Nie wiesz jak? Zapytaj specjalistów!
Czy kiedykolwiek pomyśleliście o zrobieniu kilku zdjęć swoim wnętrzom i pokazaniu ich dekoratorom? To pomogłoby w wyborze firanek wraz z zasłonami. Wielu członków naszej redakcji tak robi, ponieważ naszym zdaniem osoby pracujące w sklepach będą miały od nas większą wiedzę.
A Wy? W jaki sposób dobraliście firanki do swojego salonu? Sugerowaliście się kontrastem, a może znacie się na modzie i wiedzieliście jak się do tego zabrać? Piszcie pod tematem!
Dodaj komentarz