Jak przygotować podloże do malowania?

Malowanie ścian nie jest zajęciem wyjątkowo trudnym, każdy może sobie z tym poradzić. Częstym błędem jest natomiast nieodpowiednie przygotowanie podłoża pod malowanie. Ściany muszą zostać zagruntowane i przygotowane, tak aby malowało się po nich bez żadnych problemów.

Tynki a malowanie

Po nałożeniu tynków należy poczekać aż dobrze wyschną, jest to zazwyczaj okres około trzech tygodni. Nie wystarczy, ze tynk jest suchy na dotyk, musi całkowicie wyschnąć także w głębszych warstwach, inaczej za jakiś czas na farbie pojawią się plamy albo zacznie się ona łuszczyć. W przypadku płyt kartonowo-gipsowych można zabrać się za malowanie dużo szybciej – zazwyczaj dwa, trzy dni po ich położeniu, trzeba poczekać na wyschnięcie spoin, które je łączą. Zarówno tynki suche jak i mokre należy przed malowaniem zagruntować, gdyż znacznie to ułatwia cały proces.

Stare podłoże – jak gruntować?

Decydując się na malowanie starego podłoża też należycie trzeba je zagruntować! W przypadku pylących i kruszących się ścian należy odpylić je a następnie zagruntować używając Uni-Gruntu, który poprawi ich właściwości. Jeżeli tynk spada ze ściany to nie można na nim malować i trzeba go skuć, a następnie położyć nową warstwę. W przypadku tłustych plam na ścianach najlepiej jest je zedrzeć papierem ściernym, jeżeli powstały liczne rysy na górę można nałożyć odrobinę gładzi – wysycha ona szybciej niż grunt i na następny dzień można przystąpić do malowania.

Częstym problemem w starych domach jest łuszcząca się farbą. Bezwzględnie trzeba pozbyć się tej starej warstwy, można to zrobić ściągając farbę na sucho, ale lepszym rozwiązaniem jest jej namoczenie przed ściąganiem. W starych domach często używano farb klejowych i nie można malować bezpośrednio po nich, gdyż efekt będzie naprawdę brzydki i nieestetyczny. Problemem jest zmycie wierzchniej warstwy takiej farby, a zrobić można to przy pomocy wody z szarym mydłem. Jest to dosyć męczące, ale to jedyne wyjście. Jeżeli jednak ściana została pomalowana tylko jedną lub maksymalnie dwoma warstwami farby klejowej to dobrej jakości grunt do podłoży porowatych powinien sobie poradzić.

Malowanie po tapecie?

Jeszcze jakiś czas temu tapety były bardzo modne, teraz odchodzą do lamusa i wiele osób decyduje się na malowanie zamiast tapet. Aby móc pomalować tapetę trzeba sprawdzić czy wszędzie dobrze przylega do ściany i czy jest gładka, dobrze przeprowadzić próbę na niewidocznym fragmencie i zobaczyć czy farba nie spływa z tapety. Jeżeli jednak tapeta nie nadaje się do malowania należy ją zerwać. Można to zrobić przy użyciu rozpuszczalnika do kleju tapetowego – do dostania jest w każdym sklepie budowlanym. Jeżeli na ścianie położona są tapety papierowe to sprawa jest o wiele prostsza, gdyż wystarczy samo odmoczenie w wodzie, albo przy użyciu myjki parowej. Tak namoczone tapety łatwo odchodzą, następnie wystarczy zostawić ścianę do dobrego wyschnięcie i potem zagruntować.

Po odpowiednim przygotowaniu ściany można zabrać się an malowanie. Farby należy bardzo dokładnie mieszać, najlepiej przy użyciu specjalnego mieszadła zakładanego na wiertarkę. Na tackę malarską wylewa się tylko ilość farby potrzebną w danej chwili – dzięki temu przedłuża się jej zdatność do użyciu.