Pokój dla dziecka powinien być odpowiednio przygotowany, wyposażony i zadbany. Gdy dziecko wejdzie do takiego pomieszczenia po raz pierwszy, powinno zrozumieć wysiłek, jaki rodzice włożyli w przygotowanie całego wnętrza. Dziś zajmiemy się zasłonami, które uważamy za element niezbędny w pokoju dziecięcym, chroniący oczy naszego dziecka przed słońcem i dodający mu komfortu podczas codziennej zabawy. Zapraszamy do lektury.
Dlaczego zasłony są koniecznością?
Dzieci, zwłaszcza w wieku przedszkolnym są bardzo narażone na negatywne skutki promieniowania słonecznego. Znane są przypadki, gdy dziecko pozostawione w pokoju bez zasłon po prostu wpatrywało się w słońce. Choć szanse na popsucie dziecku wzroku są niewielkie – należy nie dopuszczać do takich sytuacji. Sklepy meblowe nawet na wystawach swoich produktów sugerują, aby inwestować w zasłony nie tylko z powodów estetycznych, lecz przede wszystkim pro zdrowotnych.
Nie dla designu, a z ludzkiej konieczności
Dobór zasłony do pokoju dziecięcego będzie sporym problemem zarówno dla mamy, jak również dla taty. Najlepszym wyborem będzie zastosowanie zasłon krótkich, które nie będą wisieć poniżej parapetu. Dziecko nie powinno mieć możliwości zabawy zasłonami, bo je zwyczajnie pozrywa. Można oczywiście tłumaczyć dziecku i uczyć szanowania swoich rzeczy, lecz z uwagi na zwykłą troskę warto zacząć od zasłon, które nie będą dłuższe, niż wysokość okna.
Ile to kosztuje?
Zwykła zasłona może kosztować od 15 do 25 metrów za jeden metr długości. Modele nowoczesne, designerskie i dedykowane pokojom dziecięcym na pewno okażą się droższe. Dobrym rozwiązaniem będzie wypad do sklepu z dekorowaniem wnętrz, ale można też skorzystać z Internetu i za pośrednictwem sieci zamówić zasłony, które już po 24 godzinach będzie można implementować.
A Wy? Jakie zasłony kupiliście swojemu dziecku? Sugerowaliście się modą, koniecznością, a może troską o swoje dziecko? Piszcie pod tematem!
Dodaj komentarz